Koniec roku nadciąga, pomyślałam zatem, że podzielę się z wami moimi najlepszymi (i ulubionymi) tekstami. To był bardzo zwariowany rok: już w realiach pandemii, już dawało się podróżować, ale poziom nieprzewidywalności wciąż był (i jest) spory. Cóż, spełniła się chińska klątwa: „Obyś żył w ciekawych czasach”.
Na szczęście świat natury trwa, a jej obserwowanie na safari jest dla mnie nieustająco fascynującym doświadczeniem. O czym pisałam w 2021? Były życiowe inspiracje, relacje z podróży, opisy ciekawych książek i osobiste wpisy. Jeśli zatem masz wolną chwilę – rozgość się i przeczytaj, co w mijającym 2021 roku było moją największą inspiracją.
Perlica. Mało kto marzy o tym, by oglądać tego ptaka podczas safari, tymczasem perlice są nie tylko piękne, ale też bardzo związane z afrykańską kulturą i wierzeniami.
Living Desert Tour – safari z Chantelle Bosch (Namibia). Każde safari z Chantelle to inna przygoda a ja uwielbiam jej opowieści o pustyni. A najlepsze, że zawsze dowiaduję się czegoś nowego! Zobacz, jak wyglądało safari w styczniu i kogo spotkaliśmy.
Living Desert Tour – pustynne safari w Namibii (styczeń 2021)
Dashiki. To miał być zwykły wpis o jednym z wielu wzorów na afrykańskich tkaninach. Okazało się, że jest w nim kawał wielkiej historii, dziejącej się na trzech kontynentach!
Dashiki – wzór z serca Afryki czyli wielka historia w kawałku materiału
Bugenwilla. Pisanie tego artykułu było prawdziwą przygodą. Bo okazało się, że w historii kwiatu jest skryta historia Jeanne Baret – pierwszej kobiety, która opłynęła świat dookoła (w XVIII w.). I oczywiście jak to z historią bywa: oficjalnym odkrywcą bugenwilli jest pan Commerson, a o Jeanne praktycznie nikt nie wie!
Bugenwilla. Kwiat kobiety, która jako pierwsza opłynęła świat
Impale i Szekspir. Tuż obok naszego campingu na Serengeti przez dłuższą chwilę obserwowaliśmy jak samiec impali usiłował upilnować swego haremu przed dwoma młodzikami. Scena ta zainspirowała mnie, by opisać to wersami z Szekspira, bo wśród zwierząt, jak wśród ludzi życie obfituje w: seks, zdradę, namiętności, porażki…
Voodoo w Beninie i Togo. Uczestniczenie w tańcach vodun (voodoo) było jednym z mocniejszych duchowych doświadczeń mijającego roku. Była w tym mistyka i łączność z duchową mocą przodków. Zafascynowała mnie ta religia!
Afrykańska mała piątka. Wielka piątka jest marzeniem wszystkich, ale na sawannie czeka was też mała piątka. W tym wpisie pokazuję kto w trawie piszczy i dlaczego jest fascynującym zwierzakiem 😀
Mała piątka – co w trawie piszczy czyli 5 niezwykłych zwierzaków
El Molo znad Turkana. Podróż nad jezioro Turkana to wspaniała przygoda (Kenia Północna to jeden z moich ulubionych programów TORRE!), a spotkanie tam ludzi El Molo było okazją do wspólnych tańców. Wspaniali ludzie, uczący mnie czym jest prawdziwe szczęście.
Uganda, goryle górskie. O obserwacji goryli pisałam kilka razy (tu jak się przygotować na to spotkanie), jednak w lipcu 2021 mieliśmy okazję oglądać niezwykłą scenkę. Malucha, odkrywającego świat wokół. Wzruszające chwile!
Rowerem do Płocka na lody. Założenia tego wyjazdu były nieco inne, życie je skorygowało, ale była to świetna przygoda z moimi synami. Fajnie jest razem jechać rowerem przed siebie! No i w Płocku zjedliśmy najlepsze lody!
Pamiętnik z podróży. Zbierajcie wspomnienia i zapisujcie je. Bo z czasem blakną, giną w niepamięci, a pamiętniki z podróży są wspaniałą pamiątką. Dla mnie chyba najcenniejszą! W tym wpisie dzielę się opisami moich pamiętników i podpowiadam jak je tworzyć.
Mam nadzieję, że nadchodzący 2022 rok będzie dla was czasem inspiracji i realizacji przynajmniej jednego marzenia, które jest dla was ważne.
(c) AfrykAnka.pl
Podoba Ci się ten wpis?
Będzie mi miło jeżeli postawisz mi kawę. Serdecznie dziękuję!