Książka „Afronauci. Z Zambii na Księżyc” to opis niezwykłego marzenia o podboju Kosmosu. I choć historia ta brzmi nieprawdopodobnie – to zdarzyła się naprawdę.
Bartek Sabela do swoich książek wybiera niezwykle ciekawe tematy. Warto sięgnąć po „Wszystkie ziarna piasku” opisujące zapomnianą przez świat walkę o niepodległość Sahary Zachodniej okupowanej przez Maroko oraz posłuchać rozmowy w Drzazgach świata: „Afryka przyparta do muru” o sadzeniu Wielkiego Zielonego Muru czyli 8000 km roślin na Saharze.
Książka „Afronauci” jest to próbą odtworzenia zapomnianej historii. Z okruchów pamięci i strzępków informacji, Bartek odtwarza historię Mukuka Nkoloso i stworzonej przez niego zambijskiej Narodowej Akademii Nauki, Badań Kosmicznych i Filozofii.
Afryka. Tu czasoprzestrzeń ma inną gęstość, jakby miała zupełnie inną konstrukcję, ulepiona była z innych cząsteczek. Czas chyba nie jest tu czymś linearnym. Ani ciągłym. Liczyłem na to, że wiele z tych dziur uda się uzupełnić dzięki dokumentom znalezionym w muzeach, archiwach czy ministerstwach. W końcu Nkoloso był osobą publiczną, znaną, a papier pamięta lepiej niż ludzie. Ale może z drugiej strony to właśnie cały urok tej postaci i tej historii? Że jest niedopowiedziana, pozostawia wiele miejsca na pytania i domysły?
Bartek Sabela „Afronauci”
Dla autora lot w kosmos to też metafora odzyskiwania niepodległości prze afrykańskie kraje. Jak mówi w jednym z wywiadów: „Pomysł stworzenia niepodległej Zambii (innych krajów również) był odważny, futurystyczny a może i szalony w stopniu nie mniejszym niż lot na Księżyc. Niepodległość była lotem w nieznane. Jak ten lot się skończył dla większości krajów afrykańskich, wszyscy wiemy. Zambia miała szczęście i uniknęła konfliktów etnicznych, wojen, dyktatur. Niemniej ich lot w kosmos nadal jeszcze trwa.”
Warto przeczytać, choćby po to by zyskać zupełnie inną perspektywę kosmicznego wyścigu i codziennego życia na drugim krańcu świata.
Wersja skrócona tej historii jest w artykule „Z motyką na księżyc. Afrykańskie marzenie o podboju kosmosu”
Warto też przeczytać wywiad z Bartkiem „Zambia leci w kosmos”
Na YT znajdziesz też materiały, poświęcone tej historii i wykorzystujące autentyczne archiwalne nagrania z połowy ubiegłego wieku:
Na podstawie tej historii powstał też artystyczny film:
Zajrzyj do wpisu o moim artykule o Zambii w National Geographic Traveler, parku South Lunagwa i migracji milionów nietoperzy w Kasanka.
(c) Anna Olej-Kobus | AfrykAnka.pl
Podoba Ci się ten wpis?
Będzie mi miło jeżeli postawisz mi kawę. Serdecznie dziękuję!