Safari po COVID-19 – jak będzie wyglądać?

Wirus COVID-19 zdemolował świat jaki znamy. Nagle okazało się, że podróżowanie (które zdawało się oczywiste i niepodważalne!) stało się na jakiś czas niedostępnym marzeniem.

W Afryce turystyka przeżyła już kilka kryzysów. Był wirus Ebola i zapaść po ataku terrorystycznym 11 września. Nigdy jednak cały świat nie zatrzymał się tak gwałtownie, stąd wyzwania przed jakimi stoimy są zupełnie nowe.

Przeżyć na sawannie - to codzienne wyzwanie!

Przeżyć na sawannie – to codzienne wyzwanie!

Globalny lockdown sprawił, że miliony ludzi nie wyruszyły w podróż, a kolejne miliony straciły pracę. Jednak kiedyś – może szybciej niż myślimy – wyjazdy staną się możliwe.

Powrót turystyki

Nadejdzie czas, gdy lęk przed chorobą stanie się oswojony, a ludzie wrócą do swych podróżniczych planów. Najpierw będą to wyjazdy po Polsce, z czasem zamarzymy o dalszych kierunkach (zobacz, jakie podróże czekają nas po pandemii). Wynalezienie szczepionki na COVID-19 z pewnością uprości podróże. Ale być może zaczną się one wcześniej.

Wspólne imprezowanie chyba na razie odpada...

Wspólne imprezowanie chyba na razie odpada… (fot. Beata Tabak)

Kiedy już ruszymy w świat raczej będziemy unikać dużych skupisk ludzi (odpadną wędrówki po targowiskach i gwarne święta). Za to safari wydają się idealnie odpowiadać wyzwaniom nowych czasów.

Można zabrać człowieka z Afryki, ale nie można zabrać Afryki z człowieka.

No dobrze, ale trzeba do tej Afryki dolecieć. W nowej podróżniczej rzeczywistości na lotniskach będą z pewnością mierzone temperatury, wprowadzone zostaną też listy krajów „bezpiecznych”. Czy Polska do nich będzie należeć? To będzie zależało od aktualnej ilości chorych, ilości dziennych zakażeń oraz reprodukcji wirusa. Listy krajów będą regularnie aktualizowane.

Mapa lotu samolotu nad Afryką.

Mapa lotu samolotu nad Afryką.

Do bagażu będziemy pakować maseczki, rękawiczki i środki odkażające (zobacz listę rzeczy na podróż). I pewnie skrupulatnie używać tam, gdzie będzie to konieczne. Maseczkę pewnie będziemy musieli mieć także podczas lotu.

COVID-19 – jak zmieni się podróż?

Jeśli wyruszymy w rodzinnym gronie zachowanie dystansu społecznego nie będzie konieczne. Podczas podróży z przyjaciółmi możemy zminimalizować ryzyko zachorowania stosując te same procedury jak w domu: dezynfekowanie rąk, ograniczanie kontaktów z obcymi osobami.

Party w Botswanie - w czasach przed COVID-19.

Party w Botswanie – w czasach przed COVID-19.

Na safari czasem wyrusza się na self-drive. Dostaniemy odkażony samochód i odtąd przygoda jest w naszych rękach. Podróżując przez parki narodowe oglądamy zwierzęta przez otwarte okna, a innych ludzi spotykamy tylko w sklepach lub na campingach.

Rodzinny self-drive.

Rodzinny self-drive.

Możemy też wyruszyć na safari z kierowcą – firmy organizujące takie wyjazdy już teraz przygotowują się, by ograniczyć kontakt swoich przewodników z klientami. Wiem, nie brzmi to dobrze, ale pewnie na początku takie będzie oczekiwanie z obu stron. Z czasem pewnie ta wzajemna nieufność minie – tak jak mijała przy poprzednich kryzysach zdrowotnych.

Nasz przewodnik szykuje party na zachód słońca.

Nasz przewodnik szykuje party na zachód słońca.

Na szczęście w dużych autach często jest naturalny dystans między kierowcą a pasażerami. Obie strony są dzięki temu bezpieczniejsze. Nie każdy typ safari będzie dostępny od razu. Na razie Uganda podtrzymała zakaz odwiedzin goryli górskich i szympansów, by zminimalizować ryzyko zakażenia małp od ludzi.

Nowe standardy

Z pewnością w hotelach i lodge’ach wprowadzone zostaną nowe rygory higieny. Płyny antybakteryjne będą wszędzie. Dania podawane na talerzu zastąpią bufety. A że posiłki serwowano często w restauracjach na świeżym powietrzu – poziom bezpieczeństwa będzie jeszcze większy.

W lodge nigdy nie było tłumów.

W lodge nigdy nie było tłumów.

Śniadanie z widokiem na pustynię.

Śniadanie z widokiem na pustynię.

Drink z widokiem na Atlantyk.

Drink z widokiem na Atlantyk.

Zmienią się też zachowania: uścisk dłoni czy przytulenie – normalna rzecz, przy powitaniach lub pożegnaniach, zostanie zastąpione trąceniem się łokciami lub machaniem dłonią z odległości. Sorry, taki mamy klimat.

Miejsca, gdzie mogą być przekazywane zarazki, będą regularnie dezynfekowane: karty menu, klucze do pokoi, krzesła, stoły, pojemniki na przyprawy, terminale płatnicze, siedzenia w autach, klamki – słowem wszystko to, czego dotyka wiele osób i na czym wirusy mogłyby przetrwać.

Czajnik do mycia rąk - w wielu miejscach to od dawna standard.

Czajnik do mycia rąk – w wielu miejscach to od dawna standard.

COVID-19 - właściwe zachowania.

COVID-19 – właściwe zachowania.

Przy czym nie dajmy się zwariować. Afrykański biwak pod gwiazdami wciąż jest bezpieczniejszy niż wizyta w wielkopowierzchniowym markecie w Polsce! Po prostu w wielu miejscach na biwakach nie ma innych ludzi – więc nie ma od kogo się zarazić.

Biwak pod gwiazdami.

Biwak pod gwiazdami.

Wiele lodge usytuowanych jest w malowniczych miejscach wśród dzikiej przyrody. Jej pracownicy pozostają na miejscu często przez kilka miesięcy. To także zwiększa bezpieczeństwo. Jeśli turyści będą przestrzegać zasad higieny i dystansu podczas podróży – lodge mogą stać się oazami wolnymi od COVID-19.

Już dziś wiele z nich ma zapytania na 2021 a nawet 2022 – jako, że pobyt w takich miejscach zawsze był planowany z odpowiednim wyprzedzeniem. Zaś klienci, którzy mieli wykupione safari i pobyty na wiosnę 2020 w większości przekładają terminy na tegoroczne lato i jesień lub na przyszły rok, dzięki czemu miejscowe firmy nie tracą płynności finansowej.

Widok z pokoju - czyli namiotu typu safari.

Widok z pokoju – czyli namiotu typu safari.

A jeśli zachoruję?

Dziś jeszcze nie znamy wytycznych, ale można przypuszczać, że w wielu krajach otwarte będą specjalne szpitale dla turystów, którzy mimo wszystko zachorują. Dla ich bliskich prawdopodobnie powstaną bezpieczne strefy, gdzie na koszt danego państwa będzie można odbyć kwarantannę (taki system opracował np. Cypr). Dla wielu krajów turystyka jest zbyt ważna, by z niej zrezygnowały, dlatego będą starały się maksymalne pomagać podróżnym.

W aptekach dostaniemy większość leków.

W aptekach dostaniemy większość leków.

Powrót turystów będzie też ważny dla afrykańskich zwierząt. Bo choć natura bez ludzi daje sobie świetnie radę, to wraz z turystami wrócą przewodnicy i patrole rangerów. A to one właśnie na co dzień skutecznie utrudniały kłusownictwo.

COVID-19 sprawił, że ogromne przestrzenie parków narodowych pozostały bez regularnego nadzoru – co przyczynia się do wzrostu kłusownictwa.

Nosorożec przy drodze.

Nosorożec przy drodze.

Safari w Afryce to przygoda w najczystszej postaci. Budzisz się rano i nie wiesz, jakie niespodzianki ma dla ciebie natura. Może przy aucie pojawią się baraszkujące lwy, a może przed nami przejdzie rodzina słoni.

Tu zwierzęta zawsze mają pierwszeństwo!

Tu zwierzęta zawsze mają pierwszeństwo!

Już planujesz powrót na śniadanie – gdy na olbrzymim wilczomleczu spotykasz lamparcicę. A po chwili mama zaczyna nawoływać młode! A raczej nie tyle ja nawoływać – co ostrzegać przed nami, ludźmi.

Właśnie za to kocham te wyjazdy. Tu każdy dzień jest nowym spektaklem natury, a uczestniczenie w nim jest jednym z najwspanialszych doświadczeń w życiu. Mam nadzieję, że już wkrótce będziemy mogli nie tylko marzyć, lecz także wyruszać na safari.

Safari o zachodzie słońca.

Safari o zachodzie słońca.

Przygoda czeka!

Przygoda czeka!

Posłuchaj audycji w TOK FM gdzie z Ewą Podolską mówię, jakie podróże czekają nas po COVID.

Tu znajdziesz  spis wyjazdów  prowadzonych przeze mnie.
Zajrzyj do kalendarza wypraw TORRE – niektóre z tych wyjazdów będę prowadzić 😀


(c) AfrykAnka.pl

Podoba Ci się ten wpis?
Będzie mi miło jeżeli postawisz mi kawę. Serdecznie dziękuję!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Może Cię zainteresuje...

Zostaw komentarz